wtorek, 4 stycznia 2011

Tomasz Stolpa

Mało mamy w Polsce takich piłkarzy jak Tomasz Stolpa. Bo mało który, zgodziłby sie na wyjazd do tak egzotycznych lig jak np. Islandia czy Azerbejdżan. A Tomek tak zrobil! Grał już w norwskim Tromso Il, belgijskim Aalst, szwedzkim ESK i Gefle IF, islandzkim Grindavik i azerskim FK Qabala. W tym sezoniem z powodów rodzinnych zdecydował sie na powrót do kraju i występował w barwach... II- ligowego Zaglebia Sosnowiec. Okazało sie bowiem, że żaden z klubów Ekstraklasy nie jest zainteresowany pozyskaniem Tomasza Stoply. Nasuwa mi sie takie pytanie: jak trzeba być wybitnym i doświadczonym piłkarzem i ile trzeba strzelać bramek w sezonie żeby dostąpić "zaszczytu" gry 67 lidze świata??? W tym sezonie do ekstraklasy powrócili z zagranicznych wędrówek m.in.: Maciej Żurawski, Artur Wichniarek, Arkadiusz Radomski. Czy wyróżnili sie czymś szczególnym? Poza tym, że Żurawski jest rezwerwowym, Wichniarek wrócił już do Niemiec, a klub Radomskiego, Cracovia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli to ciężko mi znaleźć jakieś pozytywy tych powrotów. Dlaczego Tomasz Stolpa nie znalazł miejsca w jednym z klubów Ekstraklasy, naprawdę ciężko odpowiedzieć, bo nie chodzi z pewnością o doświadczenie i umiejętności, które zdobył grając we wspomnianych wyżej klubach. Bo nie zapominajmy, iż Stolpa jako jeden z nielicznych Polaków występował w Pucharze UEFA w barwach Tromso IL. Obecnie Tomek pozostaje bez klubu. Wszystko z powodu zamieszania w Sosnowcu, spowodowanego grozbami kibicow za przyzwoleniem Zarzadu. Miejmy nadzieje, iż juz wkrotce Tomek bedzie mogl sie skupic tylko i wylacznie na dalszej karierze i znajdzie klub. Ofert z pewnościa nie zabraknie. Szkoda tylko, ze nie z Ekstraklasy...


fot.Pawel Jozwiak


fot. Pawel Jozwiak

Pawel Jozwiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz